...

Pasternak i Lizak odchodzą od Oknińskiego — oświadczenia, przyczyny i reakcje

Pasternak i Lizak odchodzą od Oknińskiego — oświadczenia, przyczyny i reakcje

Świat polskiego MMA znów zadrżał w posadach. Zakończyła się głośna i wieloletnia współpraca trenera Mirosława Oknińskiego z dwoma czołowymi zawodnikami jego klubu, Michałem „Wampirem” Pasternakiem i Piotrem „Lizakiem” Lizakowskim. Komunikaty obu stron są jednak diametralnie różne, a w tle pojawiają się wzajemne oskarżenia, konflikty i zapowiedź strategicznych zmian. Przyjrzyjmy się kulisom tego głośnego rozstania.

Spis treści

Dwie Strony Medalu: Wersja Oknińskiego kontra Oświadczenie Zawodników

Jak to często bywa w tak burzliwych sytuacjach, publiczność otrzymała dwie, całkowicie sprzeczne narracje. Każda ze stron konfliktu przedstawia wydarzenia w świetle, które stawia ją w korzystniejszej pozycji.

Okniński: „Wyrzuciłem ich, bo wychodzę z freaków”

Trener Mirosław Okniński, znany z bezkompromisowego języka, ogłosił, że to on podjął decyzję o zakończeniu współpracy. W swoim stylu stwierdził, że „wyrzucił na zbity pysk” Pasternaka i Lizakowskiego. Jako główny powód podał swoją strategiczną decyzję o całkowitym odejściu od świata freak fightów i skupieniu się wyłącznie na sportowym MMA. W tej wersji wydarzeń zawodnicy, mocno związani z federacją FAME MMA, po prostu nie pasowali do nowej wizji rozwoju Akademii Sportów Walki Wilanów.

Pasternak i Lizak: „To my odeszliśmy”

Zupełnie inną perspektywę przedstawili sami zawodnicy. Według ich oświadczenia, decyzja o opuszczeniu klubu była ich własną inicjatywą. Kością niezgody okazały się dwie kwestie. Po pierwsze, zawodnikom nie podobało się, że trener zamiast koncentrować się na ich przygotowaniach, miał poświęcać zbyt dużo czasu swojej nowej pasji – strzelectwu. Po drugie, trudno było im pogodzić lojalność wobec pracodawcy z faktem, że ich własny trener publicznie i regularnie atakował organizację FAME MMA, dla której walczą. Jak podkreślili, dalsza współpraca w takiej atmosferze była niemożliwa.

Konflikty w Zespole i Reakcje Środowiska

Okazuje się, że rozstanie z trenerem to nie jedyne napięcie na linii byli-zawodnicy ASW Wilanów. Głos w sprawie zabrał również inny zawodnik klubu, Kamil Minda. Wyraził on swoje głębokie niezadowolenie z postawy Pasternaka i Lizakowskiego, zarzucając im „knucie” za jego plecami ze skonfliktowanym z nim Bartoszem Szachtą. Oskarżenia o nielojalność i wzajemne pretensje pokazują, że atmosfera w zespole była napięta od dłuższego czasu, a odejście „Wampira” i „Lizaka” jest kulminacją głębszych problemów.

Co Dalej? Przyszłość Zawodników i Zmiana Kursu Akademii

Co to głośne rozstanie oznacza dla wszystkich zaangażowanych stron? Zarówno Michał Pasternak, jak i Piotr Lizakowski, zapowiedzieli, że kontynuują swoje kariery. Podkreślają, że świetnie czują się w federacji FAME MMA i to na dalszym rozwoju w jej strukturach zamierzają się teraz skupić. Nie wiadomo jeszcze, pod czyim trenerskim okiem będą przygotowywać się do kolejnych walk.

Z kolei trener Mirosław Okniński stawia wszystko na jedną kartę. Jego deklaracja o porzuceniu freak fightów i powrocie do „prawdziwego sportu” to poważna zmiana kursu dla jednego z najbardziej zasłużonych klubów MMA w Polsce. Eksperci spekulują, że może to być próba odbudowy reputacji i skupienia się na wychowywaniu kolejnych pokoleń sportowych mistrzów. Czas pokaże, czy ta strategia przyniesie oczekiwane rezultaty. Jedno jest pewne – w polskim MMA zakończyła się pewna era.

Popularne